Kolejne zwycięstwo Marqueza, setna wygrana Hondy

dodano: 16.06.2014

Aktualny mistrz świata i lider klasyfikacji generalnej królewskiej klasy, Hiszpan Marc Marquez, odniósł w niedzielę swoje siódme zwycięstwo z rzędu i jednocześnie setne dla Hondy w motocyklowej kategorii MotoGP. Reprezentant ekipy Repsol Honda wygrał Grand Prix Katalonii po widowiskowym pojedynku z zespołowym kolegą, Danim Pedrosą.

 

To właśnie Pedrosa, który zdobył dla Hondy 25 ze stu wygranych w MotoGP, startował do wyścigu z pole position po sobotniej, pierwszej w tym roku, wywrotce Marqueza. Duet ekipy Repsol Honda zafundował blisko stu tysiącom fanów niesamowite widowisko, a lider tabeli pokazał, że przygoda z kwalifikacji nie zrobiła na nim najmniejszego wrażenia.

  

Honda w PolsceMarquez popisał się nie tylko szybkością i wyjątkowymi umiejętnościami jazdy, ale także niesamowitym skupieniem. W połowie wyścigu Hiszpan nagle zamknął gaz i przepuścił przed siebie zdezorientowanego Valentino Rossiego, który był przekonany, że lider zwolnił z powodu potencjalnych opadów deszczu. Dopiero na mecie okazało się, że Marquez kątem oka dostrzegł, iż wyprzedził rywala w momencie wystawienia w zakręcie sygnalizującej niebezpieczeństwo żółtej flagi i zgodnie z przepisami oddał pozycję.

 

Na finiszu Marc walczył jednak nie z Rossim, a Danim Pedrosą, który naciskał go niemal do samego końca. Walka duetu Repsol Hondy była tak zacięta, że na trzy zakręty przed metą pomiędzy zawodnikami doszło nawet do kontaktu, w efekcie którego Dani spadł na trzecią pozycję. Marquez nie dał się jednak rywalowi i dowiózł do mety siódme zwycięstwo z rzędu, dzięki czemu w sezonie 2014 nadal pozostaje niepokonany. Jego wygrana była także setnym zwycięstwem Hondy w kategorii MotoGP od momentu zastąpienia przez nią klasy 500 w 2002 roku.

 

Honda w PolsceJestem bardzo szczęśliwy, ponieważ ten tor zawsze sprawiał mi trochę problemów - powiedział mistrz MotoGP, który w Barcelonie miał podwójne powody do radości, bowiem wyścig Moto3 wygrał jego młodszy brat, Alex Marquez, również dosiadający Hondy. - To był dla mnie trudny weekend. W sobotę pierwszy raz w tym roku nie udało mi się wywalczyć pole position, a w niedzielę stoczyłem bardzo zacięty pojedynek z Danim, Jorge Lorenzo i Valentino Rossim. Ostatnie zakręty były bardzo widowiskowe. To dla mnie wyjątkowy dzień."

 

Ósma runda MotoGP, holenderskie TT, już za dwa tygodnie w Assen, gdzie wyścigi tradycyjnie odbywają się w sobotę.